Faworyzowanie-podwójne standardy.

Faworyzowanie-podwójne standardy.   

 

Hej dość długo mnie tu nie było, ale wracam do was z nową dawką mych przemyśleń podsycanymi konstruktywną dozą goryczy, czyli w sumie tak jak zwykle tylko tym razem, że z dzisiejszego mego wpisu będzie ona się przelewać niczym woda w potoku po intensywnych opadach deszczu, który potrafi niekiedy przez tydzień dawać się we znaki, aha i jeszcze jedno mój dzisiejszy post będzie, dość emocjonalny dlatego proszę, już na wstępie o wyrozumiałość i przymknięcie oczu na niektóre związki frazeologiczne, które mogą, niekiedy pasować jak przysłowiowa pięść do nosa no to chyba już mogę, zaczynać wylewanie swoich żalów skoro wstęp oficjalnie uważam za zakończony.

Długo zastanawiałem się, czy poruszyć temat, o którym zamierzam się dziś wypowiedzieć, ale doszedłem do wniosku, że co mi tam i tak nigdy nie przejmowałem, się co ktoś o mnie pomyśli, lub jak mnie odbiera, a gdy dołożymy do tego, iż jestem w jakimś stopniu anonimowy jak na razie więc i tak niewiele osób będzie wiedzieć, że ja to napisałem a dziś na swój „warsztat”, lub jak kto woli, na wirtualną kartkę papieru biorę, podwójne standardy w sposobie odbierania i kreowania innych oraz stawianie tych, że ludzi jako równiejszych w szeregu równych sobie, jeśli dalej nie rozumiesz, o co mi chodzi, bo jesteś, mało kumaty mam tu namyśli to, iż innym uchodzi, więcej płazem jak drugiej osobie mogą, bumelować w dużo większym stopniu od osoby na podobnym stanowisku, jeśli chodzi o pracę bądź zaniedbywać w większym stopniu swe zobowiązania w stosunku do zajmowanego przez siebie stanowiska i nie mam tu jakiegoś wielkiego bólu dupy o to, że ja zazwyczaj stoję w opozycji do tych bardziej ulgowo traktowanych przez innych, bo do tego już się przyzwyczaiłem, że życie to nie bajka, tylko pasmo nieustannych porażek przeplatanych chwilami szczęścia tylko dość często zadaje sobie pytanie, czy nie wieje trochę hipokryzją oraz małostkowością, iż to, że ktoś kto urodził się dziewczynką potem ta dziewczynka wyrosła na dość atrakcyjną kobietę z długimi blond włosami o aparycji młodej Jennifer Aniston jest traktowana bardziej ulgowo niż jej mniej urodziwe koleżanki bądź współpracowniczki, jeśli przytaczane rzeczy mają miejsce w swym miejscu zarobkowania.

Oczywiście muszę w tym miejscu zaznaczyć, że to niczyja wina bądź jego lub jej osobisty sukces w kwestii tego, w jakiej rodzinie się urodził jakie geny zostały mu przekazane podczas poczęcia i w jakim domu się wychował z jednego prostego powodu, ponieważ nie miał na to żadnego wpływu tak samo, jak na to w jak w dużej mierze odbierają go inni, ale ma, wpływ na to na kogo się kreuje, i za kogo chcę uchodzić czy na pozera, któremu wszystko zwisa lata i powiewa, czy może na podśmiechujka o lekkim usposobieniu i beztroskim podejściu do życia oraz do powierzonych zadań może również kreować się na dorobkiewicza, który za cenę wyrzeczenia się, jakich kolwiek ideologicznych przekonań „sprzeda” cię, lub będzie zmyślać niestworzone rzeczy na twój temat opowiadając kłamstwa tylko po to by w jakimś stopniu przypodobać się swoim bezpośrednim przełożonym za cenę skurwienia się tracąc przy okazji w oczach innych współpracowników, ponieważ chyba nikt nie lubi konfidentów potakiwaczy bez własnego zdania i lizodupów, którzy bez mydła potrafią wejść w dupę swemu szefowi no, chyba że sami szefowie mogą lubić takich, ale opinie o tych pracownikach zapewne mają różną.

Dla tego moja filozofia podchodzenia do ludzi i odbieranie ich jest, prosta nie dopuszczam, innych do swego życia bliżej niż na to zasługują i nie wkraczam, w życie innych dalej niż na to pozwolą, ponieważ każdy powinien, kierować się w życiu zasadą nie rób, drugiemu tego, co tobie niemiłe po prostu nie traktuj innych z pogardą i nie traktuj innych lepiej od pozostałych tylko dlatego, że jest, atrakcyjny a nic więcej sobą nie reprezentuję.

Dobiegając, powoli do końca swego posta z jednej rzeczy trzeba, zdać sobie sprawę to jak cię odbierają, inni to, w jaki sposób się kreujesz czy to w pracy w życiu, czy w mediach społecznościowych za przysłowiowym kablem od neta niesie realne zagrożenia oraz skutki, które nie odwracalnie mogą stać się podwaliną szeregu kłamstw, kumulacją problemów oraz być może zalążkiem jakiejś choroby psychicznej schizofrenii bądź choroby dwubiegunowej dla tego starajcie się być sobą nie zależnie czy jesteś małym trybikiem w jakiejś korporacyjnej maszynie influenserem blogerem lub szefem wielkiego przedsiębiorstwa nie starajcie się stawać kimś innym niż w rzeczywistości jesteście nie stawiajcie siebie ponad innych, oraz nie faworyzujcie danych osób, tylko dlatego, że was pociągają fizycznie a intelektualnie i wewnętrznie są puści niczym pustak pianowy.

Pozdrawiam zdrowo myślących i marzących.

Fantasy live

Komentarze

Popularne posty