Niezdrowe i chore uprzedzenia jątrzące serce
Niezdrowe i chore uprzedzenia jątrzące serce
Hej to po raz kolejny ja, czyli fantasy live dziś mam zamiar wam
opowiedzieć kilka moich dotychczasowych przemyśleń na temat związany z
uprzedzeniami etnicznymi religijnymi oraz subkulturowymi.
Cytując,
słowa Perfectu zastanawialiście, się kiedyś co by było, gdyby „bocian
co was niósł, gdzieś indziej zrobił, z rzut” jakimi ludźmi byście byli, z
jaką orientacją seksualną byłoby wam najbardziej po drodze, w jaki
sposób spoglądalibyście, na otaczający świat komu byście okazywali,
uczucia, jakiemu klubowi byście kibicowali, po prostu zadaliście, sobie
kiedyś pytanie, co by było, gdyby jakoś inaczej wam się życie potoczyło
od chwili poczęcia do aktualnego stanu rzeczy.?
Zadając, sobie te
pytania od najbardziej istotnych do tych dość prozaicznych trzeba,
pamiętać o jednym jesteśmy, ludźmi, których Bóg postawił na czele tak
zwanego łańcucha pokarmowego, który powinien być dla nas wyznacznikiem
oraz drogowskazem do tego, jak współczesny człowiek winien się
zachowywać, w jaki sposób traktować innych, oraz jak wielka
odpowiedzialność leży w jego rękach.
Ponieważ wiele rzeczy
jest uwarunkowanych w naszym DNA, które w dużej mierze jest, nam
przekazywane w genach np. niektóre upodobania żywieniowe można, wyssać z
mlekiem matki, choć nie musi to być regułą.
Dla tego apeluję, do
was zastanówcie, się, jeśli np. w waszym otoczeniu jest jakiś
homoseksualista lub homoseksualistka identyfikujący się w pełni z kulturą
LBGT dajcie tej osobie normalnie funkcjonować, bo jeśli nie wchodzi,
wam ta osoba do łóżka nie łapię, za kroczę, jeśli sobie tego nie
życzycie, nie wygłasza, wam rozpraw filozoficznych na temat wyższości
homoseksualizmu nad heteroseksualizmem oraz nie proponuję, wam wzięcia
udziału w paradach równości a jest, pozytywną osobą godną zaufania i
rzetelna w tym, co robi, daj, jej normalnie żyć, a nie szykanować za to,
kim jest i kogo w swej alkowie bzyka, półki nikomu krzywdy nie robi,
niech żyję, jak chcę, bo życie ma, tylko jedno a jak chcę, się
identyfikować, jako homoseksualista niech tak będzie, i jeśli się
odważyła i zrobiła ten przysłowiowy „coming out” należy się z tym w jakiś sposób pogodzić, bo on na to większego wpływu nie miał, a wy kim jesteście, by go oceniać ?.
Wiele
również osób jest dyskryminowanych za to, iż w sposób dość obcesowy
obnoszą się ze swoją religijnością i nie mam na myśli tu radykalnych
ekstremistycznych pojebów, którzy wierzą, że gdy zabiją, niewiernego w
nagrodę będą, cieszyć się 12 dziewicami, choć samo w sobie odbieranie
komuś życia jest tematem na inny mój wywód, ale tu tylko wspomnę, że
takich ludzi należałoby izolować od reszty społeczeństwa, a jeśli już
kogoś zamordowali, z zimną krwią powinni, zostać unicestwieni zgodnie z
kodeksem Hammurabiego, ale nie o skrajnych nawiedzonych ludziach
chciałem tu wspomnieć tylko o tych poczciwych uwarunkowanych na pokój i
wzajemną tolerancję ludziach chce napisać tych, co niedziele poświęcają
godzinę ze swego życia i podążają do kościoła, by wysłuchać księdza i
tego, co głosi z ambony i mają być tylko za to szykanowani za swą
przynależność do rodziny kościoła.
Religijność jest sprawą
każdego z nas i to czy ktoś nosi medalik, klęka wieczorem do pacierza,
spowiada się w każdy pierwszy piątek miesiąca i przyjmuję komunie na
mszy świętej, w której uczestniczy, nie powinno, nikogo interesować oraz
nikt nie powinien być tylko za to szykowany, ponieważ jest to
indywidualna sprawa każdego z nas w to, co wierzy i jaką wiarę chcę
wyznawać, gdyż i tak nikt za nikogo nie będzie umierał dla tego, czemu
ktoś ma mówić komuś, jak ma żyć i w co wierzyć.
Kolejnym
aspektem, jaki niestety funkcjonuje, w dzisiejszych czasach jest,
dyskryminacja rasowa ze względu na kolor skóry oraz pochodzenie te
właśnie kryteria według niektórych mają warunkować to, czy ktoś jest
dobrym człowiekiem, czy też nie i to nieważne, czy poznał daną osobę
jego charakter poglądy, czy też spojrzenie na otaczają, rzeczywistość
rasa ma, według nich odgrywać najważniejszą rolę w ich chorej z zawiści
głowie i to nie ważne, czy to Azjata, Polinezyjczyk czy też Malezyjczyk
są po prostu dla takich rasistów gorszymi nacjami nieważne, ale jak dla
przykładu Polak z ojca Polaka i matki Polki rasy oczywiście białej jest
najzwyczajniej w życiu chamem, prostakiem złodziejem bandytą i
tyranem, który w swych przysłowiowych czterech kątach terroryzuje,
swoją rodzinę upokarza, i upadla ma w mniemaniu niektórych wyższy status
społeczny, bo jest, biały jest, po prostu chore i woła o pomstę do
nieba, gdyż nie powinno, być zgody na krzywdę i dyskryminację tylko ze
względu na swoje pochodzenie nie mając, obrazu na cały obraz sytuacji,
jaki dany człowiek sobą reprezentuję jakie wartości i co ma do
przekazania innym.
Zmierzając, powoli do końca mego wywodu zdaję,
sobie sprawę, iż mógłbym, kolejne sformułowania potwierdzające me tezy
przytaczać niczym magik wyciągający kolejne asy z rękawa jednak z
jednego trzeba, zdać sobie sprawę me wywody piszą, się praktycznie same
ja je tylko przelewam, na „papier” dlatego spodziewajcie, się
kolejnych części takowych wpisów na tym blogu podsumowujących w kilku
akapitach to, co mnie boli lub to, co chcę z siebie wyrzucić.
I by tradycji stało, się zadość pozdrawiam, zdrowo myślących i marzących.
Fantasy live
Komentarze
Prześlij komentarz