Czy ?

Czy ?

Czy nadejdzie kiedyś taki czas, że odłożymy na bok wszelkie waśnie oraz spory ?.

Czy wybaczymy naszym wrogom za wszystkie wyrządzone przez nich winy względem naszej osoby bądź rodziny ?.

Czy na łożu śmierci przeprosimy za uczynione krzywdy w stosunku do drugiej osoby ?.

Czy tylko mi się wydaję, że wtedy świat mógłby stać się wyjątkowy, gdyby zażegnać wszelkie konflikty i niesnaski ?.

Czy nie byłby wtedy on unikalny oraz piękny w swym majestatycznym jestestwie ?.

Czy to może tylko zbyt odrealnione spojrzenie na otoczenie, które kiedyś być może stanie się realnym odzwierciedleniem ?.

#5

Fantasy live