Podróże sens życia

Podróże sens życia


Hej dziś po raz kolejny będzie dość przyjemnie oraz sympatycznie, ponieważ temat, jaki dziś poruszę, jest, przyjemny i dość bliski memu sercu zresztą jak chyba większości z nas, a mianowicie podróże, które poszerzają, horyzonty uczą, bawią, a niekiedy nadają, sens ludzkiemu egzystowaniu na tym nie najlepszym ze światów.

Na wstępie jednak należy sobie zaznaczyć, że bez podróżowania bez odwiedzania zwiedzenia i odkrywania nowych miejsc da, się żyć tylko należy, sobie postawić jedno pytanie, co to za życie bez rozwijania się i pokonywania kolejnych kilometrów w trasie?.

Podróżować można oczywiście na wiele różnych sposobów czy to pieszo, autokarem, samochodem, pociągiem, rowerem bądź co odważniejsi upodobali sobie autostop, lecz ta forma przemierzania świata niesie ze sobą pewne niedogodności i niebezpieczeństwa, których raczej nie da się wyeliminować z takiej formy podróży, a mianowicie poczynając, od tych najbardziej prozaicznych nie da, się na przykład przewidzieć tego ile będzie się łapało okazje, bądź tego ile kilometrów przemierzymy, danego dnia po te bardziej istotne wsiadając, do jakiegoś obcego samochodu nie wiemy z kim mamy do czynienia, jakie ma zamiary dotyczące nas oraz zaistniałej sytuacji wynikającej z naszej obecności w jego środku transportu dlatego co do tej formy przemierzania świata trzeba sobie jasno wypunktować plusy i minusy takiej podróży, ponieważ pomimo kilku atutów ze sobą niosących, jakimi są niewątpliwie niskobudżetowe wypady, oraz możliwość obcowania z ludźmi na trasie jest, raczej dość ryzykownym środkiem lokomocji dlatego dla mnie zawsze ten rodzaj podróży wydawał, się nieatrakcyjnym, oraz ryzykownym sposobem swych wojaży wynikającym raczej z mego usposobienia mającym swe podłoże w nieufności do obcych mi osób.

Jednak osobiście znam grono osób, którym ta forma przemierzania świata odpowiada i nie wyobrażają, sobie swych wypraw jak tylko w ten sposób więc kim ja jestem, by oceniać, ich życiowe wybory cytując klasyka ile ludzi tyle zdań gustów i upodobań dla tego należy takim ludziom życzyć szerokości na trasie cierpliwości oraz życzliwości innych uczestników ruchu drogowego.

Wycieczki i te bliższe i te dalsze pozwalają nam ujrzeć świat w pełnej krasie i perspektywie niekiedy dość brutalnej oraz dość frustrującej a czasem będzie nam dane zobaczyć pełny majestat czy to ludzkiej pracy, czy matki ziemi, która niekiedy mieni się paletą kolorów, uformowaniem terenu, bądź różnymi zjawiskami optycznymi, jakie występują w przyrodzie a o których człowiek wcześniej miał tylko blade pojęcie lub bardzo nikłe wszystko jest zależne od miejsca, w którym dane nam było się znaleźć i od tak prozaicznej rzeczy, jaką jest ludzka wrażliwość, czy to na piękno otaczającej go rzeczywistości, czy na ludzką krzywdę, jaka w danym miejscu się rozegrała bądź rozgrywa każdego dnia.

Dla tego podróże były, są, i będą czymś, co człowieka pociąga lub nadaje niekiedy celu, do którego się dąży i należy sobie właśnie wyznaczać takie wydające się na starcie nierealne marzenia, by potem móc się cieszyć z ich realizacji i finalizacji, bo życie mamy tylko jedno i trzeba je przeżyć, by nie przespać swego i na starość nie żałować, że się czegoś w nim nie zrobiło, nie zobaczyło, nie przeżyło, nie spróbowało, często właśnie te niezrealizowane marzenia wiążą, się z tym aspektem ludzkiej egzystencji na tym padole łez.

Docierając, powoli do brzegu swego wywodu pozwolę, sobie przytoczyć słowa wielkiego amerykańskiego pisarza Marka Twaina, którego chyba bliżej nie muszę przedstawiać, bo zapewne większość z was słyszała o nim na lekcjach j.polskiego w szkole podstawowej.
 

„Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś.

Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj. Śnij. Odkrywaj.

 

I z tym pięknie podsumowującym cytatem was dziś zostawię, bo pomimo tego, jak bym się nie starał, lepszego zakończenia tegoż mego wywodu nie wymyśle a on świetnie zwieńcza, to, co dziś wam przedstawiłem i zmusza do chwili refleksji i zadumy nad własnym życiem.

Pozdrawiam zdrowo myślących i marzących.

 

Fantasy live

 

Komentarze

Popularne posty